Fakty na temat bagażu branego do samolotu

Kiedy podróżujemy jakimś środkiem transportu zawsze mamy przy sobie jakiś bagaż. W zależności od długości podróży może to być tylko portfel lub w przypadku kobiet — torebka, lecz kiedy nie przenosimy się z punktu A do punktu B oddalonego o góra kilka kilometrów, ilość rzecz branych ze sobą zaczyna rosnąć. Oczywiste jest to, że jeśli wybieramy się na jakąś wycieczkę, nawet jednodniową, zbieramy ze sobą jakieś przedmioty, mające nam zapewnić większy komfort. Inaczej jednak sprawa wygląda, gdy wybieramy się gdzieś na dłuższy czas, a środkiem naszego transportu nie jest samochód, autobus czy pociąg. O czym należy pamiętać pakując bagaż, kiedy wybieramy się w podróż samolotem?

Punkt pierwszy — pakowanie bagażu

Pakując torby, które mamy zamiar ze sobą wziąć, musimy pamiętać o kilku bardzo ważnych kwestiach. W porównaniu do innych środków masowego transportu, rzeczy, które możemy zabrać ze sobą do samolotu, są bardzo ściśle określone i niezwykle rygorystycznie przestrzegane. W zależności od państwa, w jakim się znajdujemy oraz tak naprawdę wybranej przez nas linii lotniczej, lista rzeczy, które możemy, a które nie możemy ze sobą zabrać na pokład różnią się od siebie dosyć znacząco. W wielu wypadkach określona jest także możliwa wielkość torby, oraz waga, jakiej nie może ona przekroczyć. Dopiero zorientowawszy się w tym wszystkim możemy na spokojnie się spakować i bez stresu przejść na lotnisku rutynową „inspekcję” bagażu.

Punkt drugi — odbiór bagażu

Bardzo często, kiedy już lot się skończy pozostaje nam tylko odebrać nasz bagaż. Z tym jednak czasem są pewne problemy — nasze walizki bądź walizka może najzwyczajniej „zaginąć w akcji” – w takich wypadkach naszym zadaniem jest udać się do tak zwanego „Biura Zagubionego Bagażu”, które znajduje się na każdym lotnisku w miejscu, gdzie znajduje się sala przylotów. Niezbędnym do zapamiętania jest — już wsiadając do samolotu — zachowanie wszelkich dokumentów związanych z naszym lotem, w tym przede wszystkim naszego biletu, gdyż jest on niezbędną podstawą do tego, byśmy mogli składać jakiekolwiek reklamacje. W tym konkretnym przypadku, by móc złożyć protokół o zaginięciu bagażu, potrzebujemy przede wszystkim nasz kwit bagażowy oraz właśnie odcinek naszego biletu lotniczego. Bez tych dwóch papierków nie mamy szans nawet na jakieś słowa przeprosin, gdyż są on naszym potwierdzeniem tego, że dany bagaż był nasz i że w ogóle należał do nas. Warto pamiętać jednak, że po złożeniu protokołu, linie lotnicze mają aż 21 dni na odzyskanie naszego bagażu. Kiedy mija ten czas, zostaje on uznany za „zaginiony”.